Idea

Strona:
Pierwotnym założeniem Papricany jako strony internetowej było dostarczanie informacji na temat bieżących wydarzeń w Polsce. Witrynę tę dedykowaliśmy osobom nieposługującym się językiem polskim i mieszkającym na terenie tego kraju. Grupę docelową stanowili zagraniczni studenci pobierający nauki na polskich uczelniach. W ten sposób portal funkcjonował do końca 2011 roku.
Wraz z awarią serwera i utratą większości materiałów narodził się pomysł wydania czasopisma w wersji papierowej i skierowania tematyki do szerszego grona odbiorców. Wiązało się to ze zmianą koncepcji strony. Zmianą, dodajmy, o 180 stopni. Choć nie ulega wątpliwości, iż wersja anglojęzyczna powróci, obecnie postanowiliśmy skupić się na swobodzie w dostępności do informacji, dbając o ciekawostki i treści w języku polskim unikalne. W centrum naszego zainteresowania niezmiennie stoi człowiek i jego rozwój. Jeżeli ktokolwiek skorzysta z naszej pracy, znaczy, że ma ona sens.

Czasopismo:
Chcieliśmy napisać, iż Papricana jest czasopismem wolnomyślicielskim, tyle że wolnomyślicielstwo oddala się od podstawy w Wolnej Myśli. Zwróciliśmy się zatem ku nihilizmowi, ale i ten przez niewielu rozumiany jest jeszcze w sposób, który ujmował Turgieniew. Indyferentyzm, zaś został zawłaszczony (jako opozycja) przez myślenie religijne…
Papricanę otwieramy jako cyklicznie ukazującą się książeczkę o człowieku, przyporządkowanie poglądowe zostawiając indywidualnym preferencjom czytelnika. Nie będziemy tu wartościować ze względu na założenia idologiczne. Celem czasopisma jest kolejne cofnięcie się do podstaw, bez porzucania bagażu doświadczeń. Nie szukamy absolutu i nie pytamy „dlaczego”. Pytamy natomiast „jak”, jak udało się dojść do konkretnych wniosków i jak ująć problematykę by dojść do innych.
W tym sensie można Papricanę nazwać zabawą w wymyślanie i szukanie praktycznych zastosowań dla koncepcji.
Zatem bawcie się kolorowo.

Redakcja